Produkcyjnie o animacji pszczoły i dziecka z wielką głową.

Modelowanie & animacja postaci. Video referencyjne, animatiki i animacja pod dubbing. Trackowanie scenografii pod implementację postaci 3D w naturalnym oświetleniu.

Idea tworzenia postaci jako przedstawicieli marki przechodzi renesans. Kiedy marka potrzebuje brand heroes do komunikacji z konsumentami, przed agencjami staje zadanie zaprojektowania “maskotek”, które wytrzymają próbę czasu.
Stworzyliśmy dla SmartBee Club parę bohaterów. Cartoonowa dziewczynka i pszczoła z ludzkimi atrybutami występują rolach gospodarzy niemal w każdej warstwie komunikacyjnej: od spotów reklamowych, przez materiały drukowane aż po aplikację. Jak wyglądała ich produkcja?

Beebox - OMI Media House

Najpierw podsumowaliśmy cechy marki i podzieliliśmy je na dwie grupy adresatów: dzieci i rodziców. Powstały rysunkowe concept arty, które pozwoliły zdefiniować nie tylko wygląd postaci, ale również ich charakter.

Na podstawie ilustracji zbudowaliśmy oba modele w standardowym procesie myśląc o przyszłej animacji postaci. Wyrzeźbione modele były skonstruowane anatomicznie i fizycznie tak, jak prawdziwi ludzie (no może oprócz skrzydeł i czułków), ale z tą różnicą, że niektóre partie miały celowo przesadzone proporcje – nasi brand heroes mieli mieć kreskówkowy styl.

Rendorowanie animacji 3D - OMI Media House

Referencją dla zespołu 3D była Merida Waleczna ze studia Pixar i jej ogniste loki, natomiast ekspresja ruchów i proporcje zapożyczyliśmy od Vanellope von Schweetz. Pszczoła nie była wzorowana na żadnej znanej postaci – tutaj sami wyznaczaliśmy standardy.

animacja postaci - OMI Media House

Dla lepszego zrozumienia relacji, masy i ekspresji ruchów postaci zorganizowaliśmy referencyjne nagranie w studiu, gdzie dwoje aktorów ze scenicznym doświadczeniem odegrało sceny do spotów. Cartoonowość postaci nie pozwalała co prawda na adaptację klasycznego motion capture, dlatego ograniczyliśmy się do analizy gestów.

spot reklamowy - OMI Media House

aktorzy w animacji - OMI Media House

Już na etapie animaticów rewidowaliśmy typ ujęć: zbliżenia, plany pełne i ruch kamery. Pszczoła wymagała uwzględnienia bezwładności masy podczas latania, dziewczynka – lekko oszukanej fizyczności, co wymusiła jej wielka głowa z burzą loków.

Przeanalizowaliśmy mimikę aktorów dzięki markerom na ich twarzach. Pozwoliły na częściowe odwzorowanie ruchów mięśni twarzy i synchronizację (lip sync) pod dubbing. Częściowe, bo pszczoła nie posiada nosa, a obie postacie mają kreskówkowe twarze.

mimika twarzy w animacji - OMI Media House

Materiałując myśleliśmy o ujęciach w zbliżeniu, dlatego tekstury zostały wykonane w wysokim detalu. Zarówno skóra jak i włosy są w dużym stopniu fotorealistyczne. By wyglądały jak w prawdziwym życiu, nadaliśmy im odpowiednie parametry przenikalności światła dzięki Subsurface Scattering (SSS).

render w animacji - OMI Media House

Koncepcja marki SmartBee Club połączenia świata wirtualnego i rzeczywistego w aplikacji Augmented Reality (AR). Idąc tym tropem dla naszych postaci wybraliśmy osadzenie w rzeczywistym materiale video. W lokacjach zaprojektowaliśmy scenografię w taki sposób, by widz odniósł wrażenie, że sceny z bohaterami dzieją się na stole kuchennym, biurku dziecka, czy na fotelu – w realistycznej scenerii.

kulisy produkcji - OMI Media House
kulisy producji filmowej- OMI Media House

By idealnie zaimplementować trówymiarowych bohaterów podczas nagrań użyliśmy lustrzanej kuli do stworzenia mapy światła. Dzięki temu byliśmy w stanie dokładnie odwzorować miękkość i kierunek światła działającego na nasze obiekty.

modelowanie postaci - OMI Media House

Dobrze zaplanowana scenografia zapewniła komfortowe trackowanie przestrzeni w video w SynthEyes. Im więcej kontrastowych punktów wypełnia scenę, tym odwzorowanie kamery dla postaci staje się łatwiejsze. Dla większego realizmu ujęcia były kręcone bez statywu, a operator celowo nie korygował naturalnych wstrząsów i lekkiego “pływania” kamery.

Nasze wnioski zawsze są podobne: można udoskonalać produkcję w nieskończoność, granicę wyznacza tylko czas i budżet. Jednak tak złożone wyzwania stawiają nasz zespół na wysokości zadania, ponieważ proces i zależności między etapami wymagają zaplanowania już na etapie modelowania, by w animacji nie pojawiały się błędy (takie jak przebicie włosami tchawicy).